Czego dotyczą wskaźniki Core Web Vitals?

Czego dotyczą wskaźniki Core Web Vitals?

Niekiedy sposób oceniania stron przez wyszukiwarkę Google bywa… tajemniczy. Jednak od czasu do czasu dostajemy jasne informacje, o tym, na co zwrócić uwagę, aby poprawić widoczność swojej strony internetowej. Najświeższa ze wskazówek nazywa się Core Web Vitals i o niej dzisiaj będę mówił.

Czym jest Core Web Vitals?

Nowe aktualizacja od Google jest powoli wdrażana od połowy tego roku, a już została okrzyknięta najważniejszym wydarzeniem pomiędzy styczniem a grudniem 2021. Jak podaje Google, na początku jej znacznie będzie niewielkie, ale z czasem trzeba się liczyć ze znaczącym wzrostem. Dlatego już dziś warto przygotować się na zmiany. Jak to mówią: „Przezorny zawsze ubezpieczony”.

Core Web Vitals jest częścią aktualizacji o nazwie Page Experience. Wraz z informacją o jej wprowadzeniu, dostaliśmy szczegółowe wskaźniki, które pozwalają ocenić, czy nasza strona internetowa ma się dobrze, średnio czy może źle.

Od teraz prędkość ładowania strony, czy omawiane w 8 odcinku User Experience – stają się szczególnie ważną częścią algorytmu Google.

Jakie wskaźniki zawiera Core Web Vitals?

Przyjrzyjmy się więc szczegółom aktualizacji Core Web Vitals.

Dostaliśmy jak na tacy 3 wskaźniki dotyczące:

• ładowania największego elementu strony – wskaźnik LCP, czyli Lagrest Contentful Paint,

• interaktywności – wskaźnik FID, czyli First Input Deley,

• stabilności wizualnej – wskaźnik CLS, czyli Cumulative [kjumulejtiv] Layout Shift.

Ogólnie rzecz biorąc, wskaźniki oceniają czas od momentu wywołania strony do jej pełnej interaktywności, czyli do momentu, w którym możemy z niej swobodnie korzystać. Za oceną stoją konkretne liczby.

LCP, czyli ładowanie największego elementu strony

Wskaźnik LCP określa, jak szybko ładuje się największy element treści na stronie. Zazwyczaj tym największym elementem jest element graficzny, np. baner, zdjęcie albo wideo.

Za przyzwoity uznaje się wynik 2,5 sekundy oraz mniejszy. 2,5 sekundy od wywołania strony do załadowania największego elementu. Nieco korekt muszą wprowadzić twórcy, którzy osiągnęli wynik pomiędzy 2,5 a 4 sekundy – jest to wynik średni. Czerwona lampka zapali się w przypadku wyniku powyżej 4 sekund. Oznacza to, że czym prędzej trzeba coś zmienić.

Co ma wpływa na szybkość ładowania największego elementu? Na pewno jego wielkość, choć nie bez znaczenia jest także jakość sprzętu, na którym wczytywana jest dane strona.

FID, czyli interaktywność

Kolejny wskaźnik to wskaźnik FID, który wyrażony jest w milisekundach. To czas od momentu, w którym użytkownik wejdzie w interakcję ze stroną (np. kliknie lub tapnie), do momentu reakcji przeglądarki na to kliknięcie.

Za bardzo dobry wynik uznaje się 100 milisekund lub mniej. Drobne poprawki na swoich witrynach powinni wprowadzić twórcy, którzy uzyskali wynik pomiędzy 100 a 300 milisekund. Sporo zmian natomiast muszą wprowadzić posiadacze wyniku powyżej 300 milisekund.

CLS, czyli stabilność wizualna

Wskaźnik trzeci to CLS – ocenia przesunięcia podczas ładowania strony, czyli sytuację, gdy użytkownik spotyka się z nieoczekiwanymi zmianami układu.

O co chodzi? Najlepiej wyjaśnić to na przykładzie. Zdarza się czasami, że strona już się załadowała, widzisz tekst, zaczynasz go czytać i nagle tekst przesuwa się bez Twojej ingerencji w górę lub w dół i zaczynają się pojawiać niewidoczne wcześniej grafiki czy baner reklamowy. Lub odwrotnie, nie możesz kliknąć link czy przycisk, bo ten zmienia swoje położenie.

A jeszcze jedno wypada dodać, że tzw. okienka pop-up nie będą wliczane do wskaźnika CLS.

Strony na piątkę to te, które uzyskały wynik 0 albo 0,1. Strony nieco gorsze to te, które uzyskały wynik pomiędzy 0,1 a 0,25. Natomiast strony wymagające poprawy to te, które uzyskały wynik powyżej 0,25.

Jakimi narzędziami mierzyć wskaźniki Core Web Vitals?

Są dwa rodzaje sposobów na sprawdzenie wskaźników Core Web Vitals swojej strony internetowej.

Pierwszy z nich opiera się na danych laboratoryjnych. Możesz je uzyskać, korzystając ze specjalnych narzędzi. Na przykład najnowsza wersja przeglądarki Chrome udostępnia narzędzie wyświetlające interesujące nas wskaźniki.

Swoją witrynę można też sprawdzić w Google Pagespeed Insight, a niebawem także Core Web Vitals znajdzie swoje miejsce w SEO Audycie, w którym można poznać również inne wskaźniki analizowanej strony. Wystarczy wpisać adres.

Drugi sposób na badanie Core Web Vitals to gromadzenie danych od użytkowników z krwi i kości. Jest to mniej precyzyjny sposób, ale bardziej naturalny. Dzięki niemu wychwycisz mankamenty, których nie są w stanie wyłapać narzędzia.

Inne wciąż ważne wskaźniki Google

Zmierzając ku końcowi, warto dodać, że wprowadzenie Core Web Vitals nie unieważnia poprzednich istotnych wskaźników.

Google wciąż ceni strony, które są:

• dostosowane do urządzeń mobilnych,

• są bezpieczne, czyli wyświetlają się przy pomocy protokołu HTTPS,

• pozbawione uciążliwych reklam pełnoekranowych.

Tak więc, te trzy elementy plus wskaźniki Core Web Vitals to w tym momencie najważniejsze czynniki wpływające na SEO. A czym jest SEO? Tego dowiesz się z 6 odcinka e-fektywnej FIRMY, do którego odsyłam.